14 sierpnia 2012

:( :( Smutek ): ):

06 i 10  sierpień - w tych dniach stało się coś strasznego . Moje malutkie kotki zdechły :( Najpierw mała czarno biała kicia Milka , a potem brązowo biały pręgowany Henio.  Urodzili się 28 kwietnia . Niestety ale nie mam ich zdjęć w komputerze. Wiecie , one były tak jakby chore.
Nie  chciały jeść  a do tego miały cały czas oczka zaklejone i trzeba było im przemywać. Cóż , i tak czym prędzej czym później by zdechły.
Teraz jest im lepiej w niebie.Bawią się pewnie na tęczowym moście.

1 komentarz:

  1. Szkoda. Też mam małe kotki mają miesiąc i jeden tydzień. Ale moje są na szczęście zdrowe.

    OdpowiedzUsuń